Jednym z najczęstszych problemów newbaby fruwaczy był skaczący FPS. I ja również w swych początkach używania FS-a miałem z tym problem. Jest mnóstwo recept na to aby klatki były odświeżane tak aby wyglądało to w miarę płynnie. Jednak główną rolę odgrywa tutaj sprzęt. A jak już mamy takowy to okazuje się, że np. po zainstalowaniu REX-a najchętniej pozbylibyśmy się tego problemu jakim jest nas sprzęt otwierając drzwi od balkonu i posyłając "dziada" w dół. Im wyżej tym lepiej
Po miesiącach prób różnych tricków, dodaję w swoim fsx.cfg następujące wpisy:
[BufferPools]UsePools=1
PoolSize=00000000[Main]FIBER_FRAME_TIME_FRACTION=0.15oraz dostosowałem tekstury autogenu roślinnego poprzez zmianę rozdzielczości tak aby były mniej pamięciożerne, przy okazji zmieniłem kolorystykę na bardziej realną tak aby krajobraz nie wyglądał jak z chińskich obrazków. Poniżej zamieszczam link do pliku z moimi teksturami, naprawdę gorąco polecam zmianę na nie, jeśli chcecie polepszyć sobie wizualizację lotu.
[You must be registered and logged in to see this link.]hasło do archium to:
D-A-FDo stonowania kolorystki używam genialnego darmowego dodatku ENB, który co prawda nie powstał z myślą o FSX, ale wyśmienicie się do niego nadaje, poniżej link. Dodatkowo ENB posiada funkcję zrzutu ekranu poprzez użycie klawisza "PrnScr" i umieszcza je w głównym folderze FSX.
[You must be registered and logged in to see this link.] I to tyle co stosuję aby uprzyjemnić sobie latanie w FSX-ie